Próbna ewakuacja – procedura, która może uratować życie

Panika, strach, pośpiech i zagubienie to najczęstsze towarzyszące uczucia i zachowania w momencie realnego zagrożenia życia. Sytuacji kryzysowych, pożarów nie potrafimy przewidzieć, ale możemy zapobiegawczo zaaranżować i zaplanować nasze działania w takich wydarzeniach. Przykładem takiego pragmatycznego myślenia jest przeprowadzanie próbnej ewakuacji w budynkach. 


Być bezpiecznym 

Owe ćwiczenia wynikają z obowiązku, które nakłada na zarządców nieruchomości Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów. Obserwujemy jednak coraz większy trend samoświadomości, przede wszystkim pracowników, którzy wiedzą, że umiejętność zachowania się w sytuacji pożaru może im uratować życie. Poczucie bezpieczeństwa w przyszłości, zapewni nam prawidłowo przeprowadzone ćwiczenie. Próbna ewakuacja ma na celu sprawdzić nasze reakcje, zweryfikować schematy i procedury postępowania w wyniku zagrożenia, ocenić stopnie przygotowania pracowników i osób odpowiedzialnych za przeprowadzenie ewakuacji czy chociażby po prostu ludzką psychikę. Procedura pozwala nam również zweryfikować poprawność działania wszelkich systemów, w których często pokładamy stuprocentową nadzieję na ocalenie, niestety nie zawsze słuszną. Budynki posiadają ich wiele: system sygnalizacji pożaru, dźwiękowy system ostrzegawczy, systemy kontroli dostępu, systemy oddymiania, oświetlenie awaryjne. Pomagają nam, chronią, ułatwiają, aczkolwiek nigdy nie przeprowadzą nas z punktu zagrożenia A do punktu bezpieczeństwa B. Tutaj już odpowiedzialny jest człowiek.


Ogólne zasady próbnej ewakuacji

W pierwszej kolejności powinniśmy zastosować się do zaleceń i instrukcji osób prowadzących ewakuację. Wytypowane osoby z grupy pracowniczej do działań zarządzających  ewakuacją, powinny niezwłocznie do nich przystąpić. Pamiętajmy, że naszym obowiązkiem jest o jak najszybsze i bezpieczne opuszczeniu budynku,  Nie zabierajmy zbędnych rzeczy osobistych. Weźmy ze sobą telefon komórkowy, dokumenty czy leki i przystąpmy do ewakuacji, postępując zgodnie z planem ewakuacyjnym. Nigdy nie zmieniajmy go na własną rękę ani nie utrudniajmy tego procesu. Musimy również pamiętać, że nie możemy zamykać drzwi na klucz, kiedy będziemy opuszczać budynek. Klucz do nich włóżmy w zamek od strony zewnętrznej.

 Próbna ewakuacja to szansa do sprawdzenia jednego z istotniejszych aspektów czyli naszej dyspozycji psychicznej. Oczywiście, kiedy pojawi się realne zagrożenie to dopiero wtedy prawdziwie poznamy nasze emocje z tej sytuacji płynące. Kluczową rzeczą jest uświadomienie sobie, że panika jest naszym wrogiem. Postarajmy się zachować spokój i szukajmy możliwie najprostszych rozwiązań. W dalszej kolejności kierujmy się do wyznaczonego miejsca zbiórki, gdzie będzie sprawdzana lista obecności. Na miejscu pozostajemy aż do momentu otrzymania komunikatu o zakończeniu ćwiczeń i możliwości powrotu do swoich obowiązków w konkretnych obiekcie.